Zaburzenia trzymania moczu w chorobie nowotworowej

Zarówno związane z zablokowaniem oddania moczu jak i nietrzymaniem.

Choroba nowotworowa narządów rodnych kobiety w swoich pierwszych fazach zwykle nie daje objawów związanych z funkcją trzymania moczu. W trakcie bardziej zaawansowanych stopni, tj. kiedy rozmiar zmian jest na tyle duży, ważne jest umiejscowienie rozrostu. Może blokować w sposób mechaniczny oddawanie moczu uciskając cewkę moczową, ale także w mechanizmie „drażnienia” doprowadza do niekontrolowanego odruchu chęci oddania moczu – OAB.

W chorobie nowotworowej, po leczeniu operacyjnym i/lub radioterapii może zaistnieć sytuacja znacznie bardziej skomplikowana. Zależne jest to od typu operacji i zakresu usuniętych tkanek, a także od ilości dawek napromieniowania i reakcji tkanek miednicy mniejszej na uszkodzenie. Generalnie spłycenie pochwy (zbyt krótka) i obniżenie szczytu pochwy doprowadza do „złej pracy” cewki moczowej. W przypadku napromieniowania mamy do czynienia ze znaczną sztywnością tkanek i niedomykaniem się cewki moczowej – mocz może odpływać w sposób ciągły – lub przy nawet niewielkim ruchu, np. zmianie pozycji w łóżku.

Dodatkowo postępowanie może utrudniać fakt, że w leczeniu niektórych nowotworów nie powinno stosować się kremów z hormonami, a te są bardzo pomocne dla odbudowy właściwych funkcji tkanek miednicy mniejszej.

Ale nigdy nie ma sytuacji beznadziejnych…